W sklepie spożywczym ekspedientki słuchają komunikatu radiowego:
- Dziś w godzinach porannych uciekł z ZOO głodny goryl. Uwaga, może być niebezpieczny!
I nagle ... wchodzi do sklepu jakiś dziwny osobnik ubrany w dres. Wyjmuje rewolwer i chowając ogon w kieszeni, mówi:
- Dawać worek wiórków kokosowych, ale już!